top of page

            Od Sintry-Rozdział 3

 
Powinnaś go troche naostrzyć-powiedział.Wzią swój noż i zaczą ostrzyć nóż Sinrty.Pokazał na czym to polega i oddał dwa noże Sintrze.
-Teraz ty spróbuj-powiedział.Sintra złapała starannie nóż i zaczeła je ostrożnie pocierać.Ostrzyła je a temu przyglądał się temu Will.Wiedział że może zostać świetnym zwiadowcą jeśli będzie bardzo dużo trenować tak jak on z Haletem.Dziewczyna nadal ostrzyła swój nóż,a w tym czasie Will poszedł po swój łuk.Nałożył na niego starannie cięciwe i wzią strzały.Eh chyba skończyłam-powiedziała.Will podniósł jej nóż i dokładnie się mu przyjrzał,i oddał go spowrotem Sintrze.Tak wystarczy jak narazie-powiedział z uśmiechem Will.Teraz pokazał jej swój łuk i powiedział czy umie strzelać z łuku.
-Nie nigdy nie próbowałam-powedziała.To teraz spróbujesz powiedział uśmiechając się od ucha do ucha.-Podejdź tu-powiedział.Sintra wstała z pnia,na którym siedziała i podeszła do Willa.Podał jej łuk i powiedział żeby go przez chwilę przytrzymała.Podrzedł do wielkiego dębu i wskazał jej miejsce gdzie nie było już prawie kory.Polecił jej by strzeliła w te miejsce.Sintra pomyślała że może trafić w Willa więc mógł by się troche odsunąć.Wzieła jedną strzałe do ręki i nałożyła ja na cięciwe i ją wystrzeliła nawet nie doleciała do drzewo i cięciwa uderzyła ją w ręke.Will uśmiechną się prawie nie zauważalnie.Podszedł do niej i wzią łuk,który upuściła.-Zobacz-zaczął-W ten sposób trzymasz łuk i po prostu wystrzelasz strzałe.-Dobrze spróbuje-powiedziała.Wzieła łuk od Willa i naciągneła cięciwe.-Nie nie tak-powiedział.Obją ją złapał za ręce i wystrzelił strzałe.Sintra lekko się zaczerwieniła.Widzisz?-spytał.Sintra potakująco skineł
a głową.
 

 

  • w-googleplus
  • w-tbird
  • w-facebook
bottom of page